1924-10-25 Polonia Warszawa - Legia Warszawa 4:3
Polonia Warszawa | 4:3 (3:2) | Legia Warszawa | ||||||||||||||||||||||||||
widzów: 2000 | ||||||||||||||||||||||||||||
sędzia: Adam Obrubański (Kraków) | ||||||||||||||||||||||||||||
|
poprzedni mecz w rozgrywkach: 1924-10-19 Czarni Radom - Polonia Warszawa 0:3 |
następny mecz w rozgrywkach: 1924-11-16 Varsovia - Polonia Warszawa 1:6 |
zapowiedzi meczu
Plik:Kurjer Polski nr 293 z 25.10.1924, s. 7.jpg, Plik:Gazeta Poranna 2 Grosze nr 294 z 25.10.1924, s. 7.jpg
Plik:Kurjer Poranny nr 293 z 25.10.1924 s. 4.jpg, Plik:Przegląd Wieczorny nr 244 z 23.10.1924, s. 3.jpg
Plik:Rzeczpospolita nr 291 z 23.10.1924 s.8 wp.png, Plik:Przegląd Wieczorny nr 244 z 23.10.1924, s. 3.jpg
relacje meczowe
"Express Poranny"
"Gazeta Poranna 2 Grosze"
"Kurjer Polski"
"Kurjer Poranny"
"Lubelski Tygodnik Sportowy"
"Przegląd Sportowy"
Rewanżowe zawody o mistrzostwo pomiędzy Polonią i Legią sprawiły nielicznie zebranym widzom pewną niespodziankę, którą była obfitość bramek, jakiej zapewne nikt nie oczekiwał. Po drużynach o silniejszych stosunkowo tyłach niż atakach, należało się spodziewać mniejszego cyfrowego rezultatu.
Polonia wystąpiła w swym teoretycznie najsilniejszym składzie: Gross; Bułanow II, Czajkowski; Smid, Loth I, Gebethner; Krygier, Emchowicz, Grabowski, Loth II, Tupalski. W praktyce okazało się, że skład ten najsilniejszym jednak nie był. Legia wystawiła natomiast skład bezwzględnie najsilniejszy: Akimow; Zoller, Młodzianowski; Wójcik, Amirowicz, Misiński; Klimczak, Krawuś, Sobolta, Węglowski, Mielech.
W Polonii atak był lepiej niż ostatnio dysponowany strzałowo i biegowo, zawiodły natomiast boczne pomoce. Bułanow II nie grał źle, jednakże nie był tak jak zwykle usposobiony. Dzięki temu okazało się, źe taktycznie obronie Polonii można jeszcze wiele zarzucić. Wyróżnili się natomiast Czajkowski, Loth I, Loth II, Emchowicz, Grabowski i Gross. Krygier widocznie spadł w formie. W ataku Legii doskonałym był Mielech, który nie trzymany należycie przez Smida, niejednokrotnie stwarzał przez swe podania bardzo niebezpieczne sytuacje podbramkowe i pośrednio przyczynił się do zdobycia wszystkich trzech bramek. Sekundował mu doskonale Węglowski. Pomoc dobra jak zwykle. Zoller w obronie jak zwykle doskonały, był ostoją tyłów swej drużyny. Młodzianowski dobry, chociaż nieco słabszy niż ostatnio. Zresztą cała drużyna bez słabych punktów. Bramkarze obu drużyn spełnili swe zadanie bez zarzutu.
Przez pierwsze dwadzieścia minut gra była prowadzona naprawdę ładnie i dobrze; później jednak stopniowo zatracała ten charakter, a pod koniec zamieniła się w bezładną kopaninę, obfitującą w popisy znanych „faularzy“. Już pierwsza minuta przynosi bramkę dla Polonii, strzeloną przez Grabowskiego. W kilka minut wyrównuje Węglowski i znów niezadługo prowadzi Polonia ze strzału Lotha II. Węglowski wyrównuje po raz drugi. Trzecia bramka pada ze strzału Grabowskiego na kilka minut przed przerwą. Po pauzie przewaga Polonii występuje wyraźniej. Gra staje się ostrzejsza. Jeden z wypadów Legii przynosi jej niespodziewanie znów wyrównującą bramkę. Dopiero na kilkanaście minut przed końcem pada zwycięski punkt dla Polonii. W ostatnich minutach kontuzjowany Grabowski idzie do obrony, a Emchowicz schodzi z boiska.
Sędziował p. Obrubański z Krakowa dobrze.
"Przegląd Wieczorny"
"Rzeczpospolita"
"Sport"
"Stadion"
"Tygodnik Sportowy"
"Warszawianka"
ciekawostki, informacje
- Legia grała od początku meczu w 10-tkę z powodu niepojawienia się na boisku Zollera, który wszedł na boisko dopiero po kilku minutach, gdy Legia już straciła pierwszą bramkę.
- Pod koniec meczu kontuzjowany Grabowski II, przechodzi do obrony natomiast Emchowicz schodzi z boiska – brak dokładnej minuty i informacji o zdarzeniu w innych czasopismach (Przegląd Sportowy).
wyróżnieni gracze Polonii Warszawa w prasie
Mieczysław Czajkowski - (Gazeta Poranna 2 Grosze, Kurjer Polski, Kurjer Warszawski, Lubelski Tygodnik Sportowy, Przegląd Sportowy, Przegląd Wieczorny, Sport, Rzeczpospolita, Warszawianka)
- Na wyróżnienie zasługuje Czajkowski, w obronie dzięki któremu Polonia powyższe zawody wygrała. (Sport)
Stefan Loth I - (Gazeta Poranna 2 Grosze, Kurjer Poranny, Kurjer Warszawski, Przegląd Sportowy, Przegląd Wieczorny, Sport)
- Na wyróżnienie zasługuje Loth I w pomocy nad wyraz pracowity i dobry w podaniach. (Sport)
Feliks Gross - (Kurjer Poranny, Lubelski Tygodnik Sportowy, Przegląd Sportowy, Przegląd Wieczorny)
- Bramkarz Gross obronił niejedną ciężką sytuację dla własnej drużyny. (Przegląd Wieczorny)
Tadeusz Grabowski II - (Gazeta Poranna 2 Grosze, Kurjer Poranny, Przegląd Sportowy)
Jan Loth II - (Gazeta Poranna 2 Grosze, Kurjer Poranny, Przegląd Sportowy, Przegląd Wieczorny)
Henryk Emchowicz - (Kurjer Polski, Kurjer Warszawski, Przegląd Sportowy, Przegląd Wieczorny)
rozbieżności
bramki:
Express Poranny, Kurjer Poranny, Kurjer Warszawski, Lubelski Tygodnik Sportowy, Przegląd Wieczorny:
1-0 Grabowski II ? min, 1-1 Węglowski ? min, 2-1 Loth II ? min, 2-2 Sobolta ? min, 3-2 Emchowicz ? min, 3-3 Węglowski ? min, 4-3 Grabowski II ? min.
Polska Zbrojna i Tygodnik Sportowy (pierwszy gol):
1-0 Loth II ? min
Tygodnik Sportowy (drugi gol):
2-1 Grabowski II
Przegląd Sportowy (trzeci gol):
3-2 Grabowski II ? min