Władysław Szczepaniak
Władysław Szczepaniak |
---|
|
Symbol Polonii Warszawa, z którą związany był przez całą karierę. W lidze debiutował w 1928, początkowo występując w napadzie. Krótko grał także w pomocy, by na początku lat 30. przekwalifikować się na obrońcę - choć okazjonalnie zdarzało mu się grać także jako napastnik. Szybko stał się podporą defensywy Czarnych Koszul, z czasem zostając kapitanem drużyny. W Polonii występował także w trakcie II wojny światowej, uczestnicząc wraz z klubem w nielegalnych podziemnych rozgrywkach piłkarskich. Na piłkarskie boiska wybiegał do 1948, świętując w 1946 zdobycie pierwszego w historii mistrzostwa Polski dla Polonii, w pierwszej powojennej edycji MP.
W reprezentacji Polski debiutował w 1930 w meczu ze Szwecją, ostatni mecz rozegrał już po wojnie w 1947. Rywalem znowu była Szwecja. Po tym meczu aż do 2013 był najstarszym reprezentantem Polski w historii (37 lat i 118 dni). Łącznie w biało-czerwonych barwach rozegrał 34 spotkania, wielokrotnie pełniąc funkcję kapitana, także w historycznym meczu z Brazylią na mistrzostwach świata w 1938. Brał udział w Igrzyskach Olimpijskich w 1936 r., gdzie polska reprezentacja zajęła 4. miejsce. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
opis na bazie życiorysu w Wikipedii[1]
Statystyki i lista rozegranych meczów
==> Władysław Szczepaniak: statystyki
==> Władysław Szczepaniak: mecze
Informacje prasowe
==> Władysław Szczepaniak: informacje prasowe
Wybrane opinie
1945
"Reprezentacyjny niegdyś prawoskrzydłowy drużyny polskiej, później środkowy pomocnik a wreszcie obrońca narodowej reprezentacji, był najlepszym na boisku; sposób jego interwencji, spokój, zdecydowanie i śmiałość w akcjach, czysty, daleki, oswabadzający wykop i wzorowe krycie, przytym wspaniała i rozumna gra głową przypomniały najlepsze jego czasy."
("Start" 1945-07-02 nr 1 str. 4, o meczu 1945-06-29 Kraków - Warszawa 1:1)
"(...) I właśnie w zespole Polonii jest gracz, który oby się stal wzorem
dla tych młodych piłkarzy, jakich dziś setki ćwiczy na wszystkich naszych boiskach. Oczywiście,
że mowa tu o Szczepaniaku. Widzieliśmy już go poraz pierwszy po wojnie, trzy tygodnie temu na meczu
Warszawa—Kraków i wtedy już pisałem, że jest to gracz wielkiej klasy, na którą złożyły się talent,
poparty pilnym i solidnym treningiem, oraz rutyną spotkań przez lat blisko dwadzieścia. Toby już wystarczyło,
by mu zjednać szacunek i uznanie nie tylko widowni, lecz i przeciwnika — lecz Szczepaniak
zasługuje na nie przede wszystkim za to, że w każdym spotkaniu gra tak, jakby grał napewno w najpoważniejszych zawodach. W meczu z Groblami — mimo, że okazywano jawny respekt przed nim — nie
widać było u niego ani śladu zlekceważenia przeciwnika — ani odrobiny chęci popisania się przed widownią
— jak to u innych nieraz bywa kosztem skuteczności akcji. I dlatego Szczepaniakowi wystawiamy najwyższą notę nie tylko jako zawodnikowi, lecz również jako sportowcowi."
("Start" 1945-07-23 nr 4 str. 3, o meczu 1945-07-21 KS Groble Kraków - MKS Polonia Warszawa 0:3)
1946
"Szczepaniak. jak zwykle spokojny, opanowany, oswabadzającym wykopem przerzucał momentalnie grę na drugą połowę boiska."
("Sport" z 1946-11-11 nr 88, s. 1 o meczu 1946-11-10 AKS Chorzów - Polonia Warszawa 0:1)
"„Pewniakami" takimi narodowej jedenastki są naprzykład bezsprzecznie czterej obrońcy. Ciągle jeszcze najlepszym spośród nich jest nestor Szczepaniak, którego rozum, opanowanie i zadowalająca kondycja może być wzorem dla kolegów „po fachu". Jest on podporą Polonii w grze i w treningu, a swoim przykładem podciągnął macierzysty klub na dawno niewidziane wyżyny."
(Henryk Reyman, "Start" z 1946-11-21 nr 77, s. 2)
1947
"Szczepaniak jest starym rutyniarzem, potrafi doskonale ustawić się, ma jeszcze b. dobry wykop, ale brak mu szybkości."
("Wieczór Warszawy" z 1947-05-01 nr 118, s. 6 w zapowiedzi meczu 1947-05-03 kadra PZPN - Sofia 0:2)
"Słabo przedstawiał się również Szczepaniak, przed pauzą nawet bardzo nie atakował, nie szarżował, nie ryzykował dojścia do piłki. Po przerwie, gdy gra była bardziej otwarta, przy braku bezpośredniego nacisku przeciwnika miał kilkanaście dobrych wykopów czy główek, ale nie były to właściwie interwencje w pełnej walce."
(Tadeusz Maliszewski, "Przegląd Sportowy" 1947-06-12 nr 47 s. 1 o meczu 1947-06-11 Norwegia - Polska 3:1)
"Szczepaniak grał dobrze i pewnie. Na artystyczne "uliczki" czeskie był bezbronny." ("Przegląd Sportowy" 1947-09-04 nr 71 s. 2 o meczu 1947-08-31 Czechosłowacja - Polska 6:3)
"Szczepaniak walczył o każdą piłkę z rzadko spotykaną ofiarnością. Gdy nie mógł już odebrać piłki przeciwnikowi to rzucał się pod nogi, ostatkiem sił zmieniał przynajmniej lot piłki. „Stary lew” Szczepaniak, walczył istotnie jak ten król pustyni" ("Sport 1947-09-01 s. 1 o meczu 1947-08-31 Czechosłowacja - Polska 6:3)
późniejsze opracowania
"Jego zalety? Początkowo jego głównym atutem było bezbłędne panowanie nad piłką. Był jednak miękki, delikatny, unikał zderzeń. Jego warunki fizyczne były raczej średnie. Po przejściu do formacji defensywnych stał się bardziej twardy, zacięty. Zawsze był bardzo ambitny. Został pierwszorzędnym strategiem, taktykiem, zawodnikiem dobrej klasy międzynarodowej."
(Władysław Szczepaniak. Wierny i wytrwały, w: Stefan Grzegorczyk, Jerzy Lachowski, Mieczysław Szymkowiak Piłka nożna 1919-1989. Ludzie, drużyny, mecze. Zarys encyklopedyczny, Warszawa 1991, s. 37)
Zdjęcia
1936
1939
1946
1946-09-10 - 1946-09-12 turniej szóstkowy z okazji XXV-lecia WOZPN; zwycięska drużyna "Polonia a"; W. Szczepaniak stoi drugi od lewej
1947
reprezentacja PZPN przed meczem z Sofią, 1947-05-03; "Przegląd Sportowy" 1947-05-05 nr 36 s. 3
reprezentacja PZPN przed meczem z Sofią, 1947-05-03; "Wieczór Warszawy" 1947-05-05 nr 122 s. 4
mecz 1947-04-12 Polonia Warszawa - Legia Warszawa 1:1, "Życie Warszawy" 1947-04-17 nr 101 s. 1
mecz 1947-08-31 Czechosłowacja - Polska 6:3; Przegląd Sportowy 1947-09-04 nr 71 s. 1
Życie Warszawy 1947-05-05 nr 122 s. 1 - mecz 1947-05-03 kadra PZPN - Sofia 0:2
Życie Warszawy 1947-09-04 nr 243 s. 3 - mecz 1947-08-31 Czechosłowacja - Polska 6:3
mecz 1947-06-15 Polonia Warszawa - Wisła Kraków 2:2; Sport i Wczasy 1947-06-25 nr 11 s. 11
mecz 1947-08-31 Czechosłowacja - Polska 6:3; Sport i Wczasy 1947-09-10 nr 22 s. 8
mecz 1947-08-21 Polska A – Polska B 3:1; Sport i Wczasy 1947-08-27 nr 20 s. 3
mecz 1947-04-12 Polonia Warszawa - Legia Warszawa 1:1, "Wieczór Warszawy" 1947-04-14 nr 101 s. 4
1948
1958
Upamiętnienie
22.05.2010 z okazji 100. rocznicy urodzin Władysława Szczepaniaka na stadionie Polonii została odsłonięta upamiętniająca go tablica. Jej powstanie było inicjatywą grupy kibicowskiej Emeriten Gang, która także ufundowała tablicę.
W 2011 r. z inicjatywy kibiców Polonii Rada Miasta Stołecznego Warszawy nadała placowi w dzielnicy Śródmieście (w pobliżu stadionu Polonii) imię Władysława Szczepaniaka.
Linki
- sylwetka na Wikipedii [2]
- sylwetka na olimpijski.pl [3]
- sylwetka na sport.interia.pl [4]
- sylwetka na hppn.pl [5]
- sylwetka na polska piłka[6] (kariera reprezentacyjna) i [7] (kariera ligowa)
- sylwetka na kibicowskim profilu Polonii na FB [8]
- Michał Szukała, Szczepaniak, Szczepaniak, tyś warszawski cwaniak, PAP 2024[9]