Zdzisław Podedworny
Zdzisław Podedworny |
---|
|
Informacje prasowe
Podedworny trenerem Polonii
"(...) Największe zmiany były wczoraj widoczne w obsadzie trenerskiej. Nowy szkoleniowiec to Zdzisław Podedworny. (...) - Propozycja pracy w Polonii była dla mnie niespodzianką. Dostałem telefon, namyśliłem się i zgodziłem. Ale jak moje nazwisko znalazło się w polu zainteresowań, tego nie potrafię panu powiedzieć - mówił Podedworny. - Zgodziłem się, bo słyszałem wiele komplementów o zespole - dodał. Podedworny zawarł roczny kontrakt. Co kwartał będzie rozliczany przez zarząd klubu.
- Co chcę tutaj zrobić? Chciałbym, żeby Polonia dobrze grała i osiągnęła wyniki nie gorsze niż w roku ubiegłym, czyli wicemistrzostwo albo zagwarantowała sobie występ w Pucharze UEFA - zapowiada Podedworny.
Jego asystentami będą dotychczasowy szkoleniowiec Włodzimierz Małowiejski i były piłkarz Gwardii Warszawa, Legii Warszawa, Celtiku Glasgow, a ostatnio angielskiego Readingu Dariusz Wdowczyk (...)"
(Olgierd Kwiatkowski, Szczęsny w Polonii?, "Gazeta Stołeczna" z 1998-06-23)
rezygnacja z funkcji trenera
"Zdzisław Podedworny i Włodzimierz Małowiejski zrezygnowali z funkcji trenerów w Polonii Warszawa. Nowym szkoleniowcem został Dariusz Wdowczyk. Pomagać mu będzie jako coach Jerzy Engel. (...)
Na koniec września zgodnie z kontraktem trenerzy mieli być oceniani przez zarząd. - Jeśli wyników nie ma, to ocena pracy trenerów musi być negatywna. Ale gdyby było cztery, pięć punktów więcej, byłoby inaczej. A do tego brakowało niewiele. Wystarczyło utrzymać korzystny wynik w meczu z Pogonią i nie przegrać w Olsztynie - tłumaczy Engel. - To bardzo smutna i przykra sprawa. Wysoko ocenialiśmy kwalifikacje, osobowość i uczciwość obu trenerów i przykro było się z nimi rozstawać. Ale druga sprawa to matematyka. Obiecywaliśmy sobie więcej. Odpadliśmy z Pucharu UEFA, zajmujemy odległą pozycję w lidze. To wszystko nie odpowiada oczekiwaniom akcjonariuszy, zawodników i kibicom Polonii - dodał menedżer."
(Olgierd Kwiatkowski, Rezygnacje, nominacje, "Gazeta Stołeczna" z 1998-09-30)
opinie o pracy Z. Podedwornego
Jerzy Engel: "trenerzy Podedworny i Małowiejski to rzetelni i uczciwi fachowcy. Czegoś jednak brakowało drużynie, gdy oni pracowali. Chłopcy byli zablokowani psychicznie. (...) Ja decydowałem o przyjściu pana Podedwornego. Ale potem czułem to, co wszyscy w klubie. Że coś jest nie tak. Zespół niby grał, niby pracował. Na zewnątrz wszystko wyglądało fajnie. Ale Polonia osiągała słabe wyniki. A one zawsze decydują o ocenie pracy trenera. Trener może nie umieć nic, ale jeśli ma wyniki, to one go obronią. (...) Uważam, że niemoc leżała w strefie psychiki. Nie było atmosfery takiej, jaka jest w tej chwili w zespole. Atmosfery współpracy między zawodnikami. Wtedy wciąż były jakieś małe konflikty, które rodziły duże problemy. Zespół grał pod dużą presją.
Do tego dochodziły ciągłe zmiany składu. W tej chwili skład jest ustabilizowany. I ta stabilizacja wpłynęła na to, że zespół poczuł się pewniej."
(rozm. Olgierd Kwiatkowski, Nie ma euforii, "Gazeta Stołeczna" z 1998-11-03)
Linki
- wikipedia [1]