Zygmunt Przygoda

Z WIKI
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Zygmunt Przygoda

  • piłkarz
  • data urodzenia: 1924-12-06, Rykały
  • data śmierci: 1999-11-29, Warszawa
  • miejsce pochówku: Cmentarz w Pyrach, kwatera A, rząd 24, grób 11.
  • pozycja: obrońca/pomocnik
  • okres gry w Polonii: 1945-1949
  • wcześniejsze kluby: Skra Warszawa (grupy młodzieżowe, okres przedwojenny), Korona Warszawa (rozgrywki okupacyjne), Warszawianka (1945)
  • późniejsze kluby: Ogniwo Warszawa


Linki

  • profil na Wikipedii [1]

Rozegrane mecze

==> Zygmunt Przygoda - rozegrane mecze

Informacje prasowe

1945

piłkarze Warszawianki przechodzą do Polonii

Gazeta ludowa 1945-11-24 nr 21 str. 6

Piłkarze "Warszawianki" prawie w komplecie wstąpili do K.S. "Polonia". Najstarszy Klub stołeczny otrzymał w ten sposób poważny zastrzyk świeżych sił. W najbliższym spotkaniu towarzyskim, jakie "Polonia" rozegra w nadchodzącą niedzielę z drużyną "Grochowa", która obchodzi 6-cio lecie swego istnienia, zespół "Czarnych koszul" wystąpi w odmłodzonym składzie z b. graczami "Warszawianki": Ochmańskim, Szularzem, Przygodą, Fronczakiem i Siemątkowskim. Jak dowcipnie sportowcy warszawscy zauważyli, wspólny wiek pięciu graczy napadu "Polonii" będzie liczył teraz około 130 lat, zamiast dotychczasowych 178.

1946

informacje osobiste

"Henryk Przygoda (grywa w obronie i pomocy), lat 22, wzrost 173 cm. Wstąpił do klubu w r. 1945. Z zawodu krojczy czapek."
(Kim są chłopcy z Polonii, którzy zdobyli pierwsze powojenne mistrzostwo Polski, "Przegląd Sportowy" 1946-12-02 nr 70, s. 2)

1989

wspomnienia wojenne

Prawo i Życie nr 8 z 25.02.1989 s. 11

"Zygmunt Przygoda, lat 65, emerytowany trener piłki nożnej, żołnierz AK i uczestnik Powstania Warszawskiego, na cmentarzu we Frankfurcie odkrywa na jednej z tablic nazwisko swojego stryja, Alfreda Przygody. Jego dane są zniekształcone, jednak tożsamość nie budzi wątpliwości.
- Wiedziałem - mówi Zygmunt Przygoda, który wcześniej opowiedział niemieckim dziennikarzom, jak podczas marszu śmierci on i jego koledzy wycieńczeni głodem jedli surowe gołębie i liście chrzanu - że ojciec zmarł w Buchenwaldzie, tak jak zresztą i szwagier. Natomiast o stryju nie mieliśmy wiadomości. Jego los poznałem dopiero dzisiaj." (z: Marek Rymuszko, Tropy. Podróż do strefy śmierci, "Prawo i Życie" nr 47 z 25.11.1989 s. 11)