1952-12-21 CWKS Ib Warszawa – Kolejarz Warszawa 0:1

Z WIKI
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
1952-12-21, Puchar Polski 1952 - finał
stadion Wojska Polskiego, 12:00
CWKS Ib Warszawa 0:1 Kolejarz Warszawa
widzów: 15 tys.
sędzia: Fronczyk
bramki
- Zdzisław Wesołowski 50'
składy
Jan Klaczek
Roman Korynt
Edward Zieliński
Paweł Budziński
Józef Wieczorek
Zdzisław Bieniek
Wacław Sąsiadek
Kazimierz Górski
Henryk Szymborski
Marian Olejnik
Wilhelm Glajcar (46' Jerzy Pulikowski)
trener: Wacław Kuchar
Henryk Borucz
Andrzej Śliwa
Antoni Wołosz
Kazimierz Łabęda
Ryszard Wolsza
Leonard Szczawiński (46' Andrzej Zelenay)
Zdzisław Wesołowski
Henryk Misiak
Marian Łącz
Jerzy Szularz
Alfred Kobylański
trener: Władysław Szczepaniak


dyplom za zdobycie Pucharu Polski przez Polonię w 1952 r.

Zapowiedzi prasowe

Życie Warszawy 1952-12-21 nr 307 s. 5


Relacje prasowe

"Przegląd Sportowy"

Przegląd Sportowy 1952-12-22 nr 105 s 1
Przegląd Sportowy 1952-12-22 nr 105 s. 4
Przegląd Sportowy 1952-12-22 nr 105 s. 4
Przegląd Sportowy 1952-12-22 nr 105 s. 4
Przegląd Sportowy 1952-12-22 nr 105 s. 1


"Życie Warszawy"

Życie Warszawy 1952-12-23 nr 308 s. 5
Życie Warszawy 1952-12-23 nr 308 s. 5


"Trybuna Ludu"

Trybuna Ludu 1952-12-23 nr 356 s. 4


"Gazeta Białostocka"

Gazeta Białostocka 1952-12-23 nr 307 s. 6


"Express Sportowy" (Poznań)

Express Sportowy 1952-12-22 nr 50 s. 1


Filmowy reportaż z finału

Reportaż z meczu dostępny na stronach Repozytorium Filmoteki Narodowej: [1].
Poniżej kilka screenów z tego materiału:

Mecz we wspomnieniach

Kazimierz Górski

"Później różnie się mówiło o tym spotkaniu, krążyły nawet opowieści, że został na nas wywarty nacisk by ulgowo potraktować przeciwnika i w ten sposób osłodzić mu gorycz degradacji. Albo, że nas po prostu przekupiono. Jako kapitan wojskowych kategorycznie dementuję te plotki, chcieliśmy bardzo wygrać i zdobyć puchar, trzecie trofeum jakie było do wzięcia w tym nietypowym roku. I trzecie umknęło nam sprzed nosa. Pamiętam gorącą dyskusję w szatni podczas przerwy, gorącą w dosłownym tego słowa znaczeniu, obfitowała bowiem w ostrą wymianę zdań, którą "polewaliśmy" herbatą z wrzątkiem. Na dworze panowały polarne warunki: boisko było pokryte lodem i śniegiem, porywisty zimny wiatr przeszywał na wylot. Na śliskiej nawierzchni lepiej czuli się poloniści, których dopingowała absolutna większość publiczności".
(Kazimierz Górski, Pół wieku z piłką, Warszawa 1985, s. 98 - cyt. za [2])

Linki

  • Olgierd Kwiatkowski, Sweterek i garnitur za Puchar Polski, "Gazeta Stołeczna" 1998-04-08[3]